Kto by pomyślał, że w XXI wieku, w dobie powszechnych komputerów, smartfonów i elektronicznych gadżetów ktoś jeszcze gra w gry planszowe- a jednak! I nie chodzi tu bynajmniej o zwykłego Chińczyka.
Rynek gier planszowych rozwija się bardzo prężnie- corocznie wychodzą setki tytułów, a Polska może się poszczycić kilkoma, które odniosły sukces na arenie międzynarodowej. Organizowane są targi, konwenty graczy, a także organizowane są spotkania w pubach i restauracjach- skąd zatem takie zainteresowanie tematem? Myślę, że najważniejszym powodem jest fakt, iż rozegranie partii wymaga spotkania się i interakcji międzyludzkiej. W świecie, w którym człowiek staje się coraz mniej osobowy, w świecie, w którym ze znajomymi komunikujemy się drogą elektroniczną i często nie widzimy się całymi miesiącami (a zapewne znacie sytuacje, gdy ktoś współpracuje przez całe lata z ludźmi z drugiego końca globu i nie mają nawet szansy spotkać się i poznać osobiście)- autentyczne spotkanie z innymi ludźmi i spędzenie razem kilku godzin na naprawdę dobrej zabawie- to sytuacja wyjątkowa i ekscytująca. W świecie, gdy jesteśmy zalatani, wiecznie spóźnieni, wygospodarowanie tych kilku godzin raz w tygodniu ma wręcz charakter rytuału- i daje ten fajny moment na oddech. Dodajmy jeszcze, że mnogość gier planszowych daje nam przeogromne możliwości- od gier typowo konkurencyjnych (albo wygrywasz ty, albo przeciwnik), poprzez gry kooperacyjne (gracze przeciwko mechanice gry), aż po scenariusze negocjacyjne (gracze tworzą i zrywają sojusze w trakcie gry- nierzadko wielokrotnie!). Do tego wolimy konwencje science fiction, czy może typowe fantasy? Grę oparta na wydarzeniach historycznych, mroczną post-apokalipsę, a może coś całkowicie abstrakcyjnego?
Warto rozejrzeć się pośród tego ,co dostępne na rynku i wybrać coś dla siebie- nawet jeśli faktycznie się skończy na Chińczyku.

www.kobitki.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ