Trudno powiedzieć, jaka jest obecna sytuacja naszego kraju jeśli chodzi o place zabaw dla dzieci. Ta trudność bierze się stąd, że od jakiegoś czasu funkcjonują u nas rozporządzenia, dzięki którym gminy mogą nie podawać niektórych danych do wiadomości publicznej. Do takich właśnie danych, które gminy mogą utajniać, należą między innymi informacje o rozmiarze i efektywności inwestycji w szeroko rozumianą infrastrukturę. Dzięki temu obywatele bardzo często są pozbawieni dostępu do informacji na przykład na temat tego, czy gmina inwestowała w danym roku w takie rzeczy, jak dla przykładu place zabaw dla dzieci.Tak naprawdę głównymi danymi, jakie mamy w tym względzie do dyspozycji, są te dane, które pochodzą z naszej naocznej obserwacji. Niestety, to zdecydowanie zbyt mało, aby dobrze ocenić stan naszej infrastruktury na odcinku takich rzeczy, jak szeroko rozumiane place zabaw i gier dla dzieci. Musimy więc chyba czekać na to, że aż nareszcie ktoś pójdzie po rozum do głowy i zmieni obecne prawo.
