Robienia zakupów trzeba się po prostu nauczyć, a nie jest to wcale taka łatwa sztuka. Już od małego jesteśmy przyzwyczajani do tego, że wszystko nam się należy. Niestety takie wychowanie powoduje wiele negatywnych konsekwencji, a młody człowiek, który żyje z taką świadomością może w przyszłości mieć wiele problemów. Tendencje zakupowe mamy różne, ale opierają się one głównie na tym, żeby kupić jak najwięcej po jak najniższej cenie. Moda na tanie i dobre jakościowo rzeczy jest, ale produktów spełniających takie wymagania jest niestety bardzo mało. Okazuje się, że jako konsumenci mamy często nierealne wymagania w stosunku do producentów i kłócimy się z obsługą o najdrobniejsze szczegóły. Ogólnie rzecz biorąc konsumenci są chronieni bardzo mocno przez odpowiednie ustawy, ale rzadko wykorzystujemy ich potęgę. Warto czasami znać swoje prawa. To powoduje, że możemy ubiegać się bez problemu o reklamację i prosić w wielu przypadkach o zwrot gotówki. Niestety w dużej większości konsumenci poddają się dyktatowi producentów. Nie doceniamy tak naprawdę możliwości jakie stwarza prawo i w zasadzie sami siebie skazujemy na przesadnie wysokie ceny niektórych produktów.

Konkurencja pomiędzy ośrodkami wakacyjnymi jest na całym świecie coraz większa. Ludzie jednak tez coraz chętniej wyjeżdżają z domu, a coraz większa ilość dogodnych połączeń lotniczych, a tym samym atrakcyjne ceny przelotów, dają możliwość szybkiego przemieszczania się po świecie. Jeżeli mamy swoje ulubione wakacyjne miejsca, do których chcemy wracać, możemy sobie zapewnić komfort posiadania swojego apartamentu na kilka tygodni w roku. Wiele firm budujących hotele czy ośrodki wakacyjne, oferuje chętnym kupno mieszkania, nie są to jednak zakupy pozwalające korzystać z mieszkania przez cały rok. Kupujący, określa swoje preferencje czasowo – pobytowe, a po przeliczeniu nakładów finansowych na wybudowanie apartamentu płaci określoną kwotę. Tym samym, deweloper zdobywa fundusze na wybudowanie ośrodka, a nabywca ma ‘darmowe’ wakacje przez określoną ilość lat. Zakup wiąże się również z pewnymi wydatkami na utrzymanie mieszkania w ciągu roku. Teoretycznie ‘swoje’ mieszkanie możemy komuś na wakacje wynająć, jeżeli akurat nie mamy ochoty w danym roku spędzić w nim wakacji.

Kiedyś bardzo modne było chodzenie, co tydzień na targ. Można tam było spotkać wielu sprzedawców oferujących towary z różnych branż. Najczęściej chodzimy na bazarek, aby kupić włoszczyznę, ziemniaki, sałatę i pomidory, a w większych miastach po to by kupić świeże jaja od gospodarza. Chodzenie po takich stoiskach bazarowych nadal jest bardzo modne, tym bardziej, jeśli dopisuje pogoda i czas. Można t zakupić odzież: spodnie, suknie, bluzki, bieliznę, skarpetki, kurtki, płaszcze i nie tylko. Można także pokusić się na kupno zabawek dla dzieci, chociaż to nie cieszy się takim uznaniem. Często stoiska proponują taki miszmasz, mają w ofercie szkło, akcesoria kuchenne, przybory dla majsterkowiczów, płyty CD, kasety wideo, (choć już dawno wyszły z użytku)a także sprzęt AGD. Często na bazarkach taniej można kupić produkty odzieżowe, niż w sklepach. Liczyć trzeba się z tym, że takie produkty często nie są dobrej jakości. Plusem takich miejsc jest to, że można się tutaj targować, czyli negocjować ceny.

Kiedy ogarnia nas szał zakupowy, jesteśmy wtedy podekscytowani , zafascynowani wyprzedażami sklepowymi. Wszystko to wywołuje nas niepowtarzalną chęć posiadania rzeczy. Kiedy widzimy same okazje cenowe, wyzwala się w nas chęć nabycia takiej okazyjnej rzeczy. Szał zakupowy może prowadzić do uzależnienia. Jest to zakupoholizm, który przede wszystkim pojawia się w większych miastach, gdzie łatwy dostęp jest do dużych galerii handlowych, domów towarowych i pasażów. Wszystkie butiki, które na wystawie pokazują wspaniałe ubrania, obuwia czy biżuterię z napisem „wyprzedaż” czy „przecena” dają wiele powodów do obejrzenia ich czy nawet do kupna. Trzeba się tylko zastanowić czy taka konkretna rzecz będzie nam przydatna. Na takie uzależnienia szczególnie podatne są kobiety i to w coraz młodszym wieku. Nieodparta chęć posiadania ciuchów uzależnia je i ciągnie dalej. Skacze się z promocji na promocję w amoku i szale zakupowym, który tylko daje się odczuć zwłaszcza w portfelu. Kupujemy rzeczy nieprzydatne, ale jesteśmy zadowoleni, że kupiliśmy je okazyjnie.

Nawet zakupy przechodzą swoją ewolucję. W dzisiejszych czasach mało kto robi zakupy w sposób znany sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy to też trzeba było przecież do sklepów chodzić. Przede wszystkim różnica polega na używanych sposobach płatności. Dawno temu istniał handel wymienny, później płacić można było złotem, aż w końcu wymyślono pieniądze, używane notabene do dnia dzisiejszego. Aktualnie każdy wie, że tradycyjnych płatności coraz rzadziej dokonujemy współcześnie gotówką, korzystając coraz częściej z wygodniejszej (i bezpieczniejszej) formy, jaką jest karta płatnicza – bez względu na to, czy jest to karta debetowa, przepłacona czy też kredytowa. Dwudziesty pierwszy wiek przyniósł jeszcze jedną nowość, ważną zmianę w łańcuchu ewolucyjnym płatności, a mianowicie przelewy, które stały się tak bardzo popularne wśród społeczeństwa głównie ze względu na dostęp do bankowości elektronicznej, a także ze względu na modę dokonywania zakupów za pośrednictwem sklepów internetowych. Cóż może nas czekać za koleje kilkadziesiąt lat?

Coraz częściej zdarza się, że nie mamy na nic czasu. Nasze życie przypomina jedną wielką gonitwę. Czujemy się zmęczeni i nie mamy siły wychodzić z domu. W pracy jest tyle obowiązków, że nie mamy czasu właściwie na nic poza tym. Jest to nasza cywilizacja., cywilizacja XXI wieku. Raczej ona się już nie zmieni. Ale daje nam ona także nowe możliwości. Internet wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klienta i podaje mu gotowe produkty i sposoby jak jej zdobyć. Po pracy jesteśmy tak zmęczeni, że na samą myśl o zakupach robi nam się niedobrze. Trzeba iść do sklepu i stracić na to mnóstwo czasu. Niebotyczne kolejki przyprawiają nas o zawrót głowy. Ale jest jeszcze Internet. Otwiera przed nami nowe możliwości i zupełnie nową sferę życia. Zamiast wychodzić z domu i maszerować od sklepu do sklepu mamy wyjście alternatywne. To wyjście nowoczesne, skierowane do nas i dla nas. Po ciężkim dniu pracy możemy ubrać ciepłe kapcie, zagłębić się w fotelu i w sposób całkowicie komfortowy kupować. Aż wprost trudno uwierzyć, że to możliwe. A jednak, Internet jest kartą otwartych możliwości. Są to nowoczesne technologie dla ludzi w każdym wieku, dla każdego z nas. Jest to zjawisko zupełnie powszechne.