Każda panna młoda, w dniu jakim jest wesele, chciałaby wyglądać pięknie, elegancko i wytwornie. Jeżeli ma tak faktycznie być, warto pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim nie decydujmy się przed weselem na żadne eksperymenty w dziedzinie urody. Nowy kolor włosów, samoopalacz, trwała ondulacja czy radykalna zmiana długości włosów to niedobre posunięcia na kilka dni przed ślubem. Najlepiej postawić na to co znane i sprawdzone i w czym wiemy, że będziemy wyglądać dobrze. Nie testujmy lepiej nowych kremów w przeddzień uroczystości, jaką jest wesele. Skóra może zareagować alergią i nie będzie wyglądała najlepiej. Mądrze jest zostawić nowe perfumy na inną okazję. Może się okazać, że będziemy źle się czuły z nowym zapachem i uprzykrzy nam on cały dzień. Warto pamiętać o tych drobiazgach, które mogą jednak znacznie wpłynąć na nasz wygląd i samopoczucie. Wesele zdarza się raz w życiu, więc zdecydujmy się na klasyczne i bezpieczne rozwiązania, a na pewno będziemy zadowolone. Wszelkie nowości najlepiej testować przynajmniej na miesiąc przed uroczystością.
